To prywatne muzeum zajmuje niedużą powierzchnię. Ale ilość zgromadzonych na niej eksponatów jest po prostu imponująca. Możemy obejrzeć, czasami i dotknąć, ponad 2000 przedmiotów pochodzących najczęściej z wieku XIX i XX. Zdarzają się obiekty także ze starszych czasów.
Kim są twórcy i właściciele tej muzealnej placówki? To małżeństwo, które jest zakochane w Bieszczadach i postanowiło stąd nie wyjeżdżać. Rafał Dudka to rodowity bieszczadnik uwielbiający tutejszą przyrodę, a przede wszystkim pasjonat historii, umiejący ciekawie o niej opowiadać. Z kolei LeAnn Dudka to dziewczyna z miasta, która odnalazła swoje miejsce w Bieszczadach. Razem od 2013 r. nieustannie tworzą Muzeum Historii Bieszczad w Czarnej Górnej. Wszelkie prace wykonują tu sami. Począwszy od drobnych napraw w budynku, poprzez przygotowania eksponatów i ekspozycji, a kończąc na oprowadzaniu gości. Obecnie ekspozycję stałą tworzy kilka tysięcy eksponatów pochodzących przede wszystkim z terenu dzisiejszego powiatu bieszczadzkiego i leskiego. W muzeum znajdują się również przedmioty przywiezione z Sokalszczyzny, która w wyniku korekty granic w 1951 r. (tzw. Akcja H-T) została włączona do ZSRR. Dla zwiedzających udostępnione są cztery sale, w których mogą zapoznać się z historią Bieszczad zaprezentowaną poprzez poszczególne działy: kulturę duchową i materialną dawnych mieszkańców, działania militarne I i II wojny światowej, rozwój przemysłu oraz czas odbudowy Bieszczad po II wojnie światowej. Znajdziemy więc tu zbiory dokumentów, przedmioty codziennego użytku, jak i narzędzia kowalskie czy rolnicze. Są również zbiory guzików, butelek, nieśmiertelników.
Są cerkwiane krzyże i monstrancje, topory, bagnety, a także cegły wypalane w działających tu niegdyś cegielniach. Dla miłośników historii najnowszej niezwykle ciekawy będzie zbiór tablic, głównie z czasów PRL, zdobiących fasady nieistniejących już urzędów i instytucji. Z zewnątrz muzeum wygląda niepozornie, jest to dawny budynek gospodarczy, a wnętrze jest wręcz surowe. Mimo to odwiedzający je goście często są zachwyceni eksponatami i opowieściami o nich, które tworzą historię tych gór. I aż trudno uwierzyć, że ta placówka nie jest w żaden sposób dotowana. Z każdym rokiem muzeum się rozwija przyciągając coraz większą liczbę zwiedzających przy zachowaniu swojego nietuzinkowego charakteru. Warto też wiedzieć, że placówka wpisana jest do rejestru muzeów prowadzonego przez Departament Dziedzictwa Kulturowego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Muzeum posiada regulamin zatwierdzony przez ministra, który jest równoznaczny z uzyskaniem statusu muzeum publicznego.
oprac. Krzysztof Zieliński